Nie ma idealnego i uniwersalnego sposobu na to, że najbliższe Boże Narodzenie będzie takie, jak sobie wymarzyłyśmy. Możemy jednak sprawić, by w Wigilię móc bez pośpiechu usiąść z bliskimi przy stole, by dzień wcześniej nie lepić pierogów do północy i wreszcie by poczuć się pięknie i wyjątkowo.

Święta Bożego Narodzenia to nie wyścig i konkurs na najładniej ustrojony dom, najokazalszą choinkę oraz na stół uginający się od dań i przekąsek. Możemy podziwiać pomysły na święta przedstawiane w sesjach zdjęciowych, reklamach lub filmach, ale nie musimy, a nawet nie powinniśmy ich kopiować.

Kluczem do przeżycie wyjątkowej Wigilii nie jest odwzorowanie czyjegoś pomysły i planu, ale opracowanie własnego.

Dr Teresa Sikora, psycholog z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach

W pułapkę porównywania się z innymi wpadamy przy wielu okazjach. Trawa po drugiej stronie płotu zawsze wydaje się bardziej zielona. Niezależnie od tego, co mamy i ile udało nam się osiągnąć, to często znajdzie się powód, by trochę ponarzekać, że jednak mogłoby być lepiej. Sukienka mogłaby wyglądać na nas korzystniej, tak jak na modelce w kobiecym czasopiśmie. Choinka niby jest ładna, ale to nie to samo co to ogromne drzewko udekorowane mnóstwem światełek i ozdób, jak u popularnych influencerek na Instagramie. O kolacji wigilijnej już nie wspominając. Najlepiej byłoby urządzić ją we własnym domu, gdzie w salonie paliłoby się drewno w kominku, a w jadalni stałby duży stół na kilkanaście osób na którym poza porcelanową zastawą znalazłyby się świąteczne dekoracje i mnóstwo świec. Dokładnie tak, jak jakiś czas temu prezentowała na swoim blogu jedna z popularnych blogerek kulinarnych. Jednak taki obrazek każdego roku serwują nam nie tyle blogi, co przede wszystkim czasopisma, w których oglądać możemy piękne sesje zdjęciowe. Wzorowanie się i kopiowanie wizji przedstawionych w nich oraz w filmach również częściej kończy się frustracją, że nie u nas jest jednak inaczej.

Dr Teresa Sikora

W tekście Święta Bożego Narodzenia - co o nich sądzą Polacy napisałam o najnowszych badaniach przeprowadzonych przez portal Prezentmarzeń na temat tegorocznych Świąt Bożego Narodzenia. Co ciekawe, badanie to wykazało, że niektórym z respondentów przeszkadzało słuchanie kolęd i piosenek świątecznych nawet w supermarketach. Nie oszukujmy się, wielu z nas było zaskoczonych, ale też trochę rozgoryczonych, gdy już w pierwszej połowie listopada w witrynach sklepowych pojawiały się mikołaje i kolorowe światełka. 

Nie ma nic złego w dekorowaniu domu świątecznymi ozdobami, w oglądaniu filmów o tej tematyce nawet na kilka tygodni przed Wigilią. Jeśli jednak pomimo tych wszystkich starań, by poczuć świąteczną atmosferę nie odczuwamy jej właśnie podczas kolacji wigilijnej lub w kolejnych dniach świąt, to może lepiej odpuścić? 

Dr Teresa Sikora

To kolejny dowód na to, że minimalizm sprawdzają się w różnych sytuacjach w naszym życiu. I być może szczególnie teraz, w okresie przedświątecznym, powinniśmy mieć umiar - w dopisywaniu obowiązków na "to do list", przygotowywaniu potraw, sprzątaniu, kupowaniu prezentów, jak również w dawkowaniu sobie świątecznych bodźców. Więcej o sposobach na udane, satysfakcjonujące i zapadające w pamięć Boże Narodzenie znajduje się w tekście Co zrobić, by święta były wyjątkowe i powolne. Polecam Wam też tekst "Mój sposób na slow święta" Agnieszki z bloga My coffee time (partnera Akcji Slow Święta) o tym, jak zwolnić, nie przejmować się wpadkami i po prostu napić się dobrej kawy.


Wypowiedzi Dr Teresy Sikory pochodzą z serwisu naukawpolsce.pap.pl.